Sydney S. Leung, prawnik z San Francisco zażądał wielomilionowego odszkodowania od firm Apple i AT&T.
Powodem złożenia pozwu jest brak informacji, że użyta w iPhone bateria po pewnej liczbie ładowań zużywa się i trzeba ją wymienić. Co gorsza, w instrukcji telefonu nie jest napisane że operacja ta wymaga oddania telefonu do serwisu i może być płatna.
Faktem jest, że w okresie rocznej gwarancji operacja wymiany baterii nie kosztuje nic, a po okresie gwarancji – $79 + $6,95 za przesyłkę. Apple informuje, że po 400 cyklach ładowania bateria może stracić pojemność do 80% wyjściowej.
Ciekawe jaki będzie wynik sprawy.
Źródło: TG Daily
